7 Bełchatowska Drużyna Starszoharcerska "Żywica"

Michał

Widząc, że sala się wypełniła, Alfonso wyrzucił cygaro do popielniczki, wstał i powiedział:
Witam wszystkich ponownie, widzę że wszyscy już dotarli. Pozwólcie Państwo, że się przedstawię, Alfonso Duce. Czy możemy już rozpocząć obrady?

Alfonso Duce

Nati

Na słowa mężczyzny z cygarem Alessia wstała i nieśmiało zaproponowała: Może najpierw poznajmy się trochę lepiej, opowiedzmy coś o sobie.

Alessia Mancini

Marcin

Marcinio obrócił głowę w kierunku mówiącej kobiety i z uśmiechając się rzekł:
Widzę, że pani bardzo się wyrywa, więc prosimy. Niech pani opowiada.

edit:

Widząc zakłopotanie na twarzy kobiety, Marcinio powiedział:
Widzę, że Pani jest niezbyt chętna do opowiadania. Może jest coś o czym nie chce nam powiedzieć. -Zaakcentował. Więc niech ktoś inny zacznie, tylko proszę się nie pchać! Zakończył Marcinio

Michał

Wybaczycie, moi mili, że przerywam, jednak ważne sprawy gonią i nie mamy czasu tutaj, na jakże przyjemne pogaduszki towarzyskie. Obywatele miasta są w wielkim niebezpieczeństwie dopóki mafia trzęsie podziemiem. Trzeba się za to wziąć. I to jak najszybciej.
Wstał i powiedział bardzo stanowczo Alfonso, po czym zmierzył wzrokiem wszystkich do okoła

Alfonso Duce

Adaś

A więc jak pan Alfonso Duce powiedział trzeba się zając wytropieniem mafii. Ogłaszam koniec dnia pierwszego. Od tej pory w tym temacie nic nie piszcie, dopóki nie nadejdzie nowy dzień. Teraz odbędzie się głosowanie. Po skończonym głosowaniu ogłoszę kto opuszcza radę. Następnie nadejdzie noc... strzeżcie się Twisted Evil

Adaś

Głosowanie pierwszy dzień:
Alessia Mancini: Alfonso Duce, ponieważ dla mnie jest podejrzane że potrafi siedzieć na środku okrągłego stołu.
Alfonso Duce: Alessia Mancini, bo podejmuje rozmowę na inny temat niż likwidacja mafii .
John Brando: Alessia Mancini, poniewaz nie wiedziała co powiedzieć gdy Marcinio kazał jej coś powiedziec o sobie. Czyli nasuwa się jeden wniosek" pewnie coś ukrywa" i jest z mafii...
Marcinio Corleone: Alessia Mancini, bo nie chciała nic powiedzieć, bo się bała, że wygada, że jest mafią
Aurora Bellini: Alfonso Duce,bo tak się wyrywa i jest zbyt pewny siebie
Rafaella Gervasi: Alfonso Duce, bo wydaje mi sie najbardziej podejrzany a po za tym gdzies mu sie spieszy
Oriana Fallaci: Marcinio Corleone ponieważ jakos za bardzo sie udziela jak na taki poczatek wiec mu zalezy bo esst z mafii.
Al Ciapcione: Marcinio Corleone bo za dużo gada
L'uomo Tigre: Alfonso Duce, bo rznie bossa.
Matt Buckner: Nie głosował.
Wynik:
Z rady zostaje usunięty Alfonso Duce. Gratulacje, był on członkiem mafii!!! Zostało już ich tylko dwóch. Teraz nastaje noc. Działa mafia i komisarz. Wciąż nie piszemy nic w tym temacie do nadejścia kolejnego dnia.

Adaś

Nastał nowy dzień.
Dzisiejsza noc przyniosła straszne żniwo. Pan Al Ciapcione został ogolony i co gorsza wykastrowany. Tego haniebnego czynu dokonała mafia. Będąc jeszcze bardziej bezczelna zostawiła karteczkę napisem: "lepszy rydz niż nic" Zapraszam do dyskusji.

eliot007

"Myślę, że powinniśmy zacząć działać bo zaraz będzie za późno"

Wera

Według mnie powinniśmy się skupić na osobie którą wskazał były członek mafii, czyli Alessia Mancini. Albowiem tylko trzy osoby ją wytypowały. Czy nie wydaje się to podejrzane?
Rafaella Gervasi

Dyzio

Al Ciapcione piskliwym głosikiem mówi: Wiem kto jest w mafii. Musimy ich pomścić.

Marcin

Tak to na pewno oni.- Mówi Marcinio zaciągając się czymś... Zabić. Woda. Kaczka.Bonzaiiiiiiiii... dodał przy następnym machu Smile

Dyzio

"Poznaje po głosie"

malinka

To super. to teraz niech każdy z nas coś powie, a pan Al Ciapcione rozpozna KTO mu TO zrobił. <cwaniak>

Aurora Bellini

Łukasz M

Panie Marcinio, czy nie współpracował pan z panem Dutche? Głosował pan na tę niewinnie wyglądającą młodą kobietę ? Zaprawdę podejrzane

L'uomo Tigre

malinka

Hejka, panie i panowie radni, nie przyszliśmy tutaj kimać, tylko walczyć z mafią. Heloooł Razz

czas zakasać rękawy, czy jak to mawiają: wziąć dupę w troki i wykończyć te pasożyty, które żerują na naszym biednym społeczeństwie. mamy już przecież pierwsze ofiary ich przestępczej działalności. a któż wie kto będzie następny...
pozwolę sobie ustosunkować się do wypowiedzi pana Tigre. a właściwie zadać jedno pytanie panu Corleone: skąd bierze pan te środki odurzające, skoro nie są one dostępne na LEGALNYM rynku? to dość dziwne, nie uważa pan?

Aurora Bellini